Niektórzy próbują sadzić ziarna miłości, hodować w sobie słońce, które budzi duszę z ciemności, a ja przez szybę zaparowanych zdarzeń kładę serce do snu i tulę dźwięki, które bezwstydnie rozbierają z uczuć..
Na łące zdarzeń nieprzewidywalnych, wersy uczuć skąpane w porannej rosie, piszą historię miłości.
Mleczny kożuch nieba kładzie swój cień na elewacje budynków, a za ścianą powiek zmęczonych płoną marzenia...
czy nie jest za dobrze mi w tym niecodziennym zamyśleniu ?
I won't forget to remember..
I won't forget to remember..
miłość jest jak nieuzbrojony intruz...
***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz