"Nie
jestem pewien do czego służy miłość, ale tak mniej więcej wydaje mi
się, że do kupowania Ci świeżego chleba, gdy jeszcze śpisz, do podawani
ręcznika gdy wychodzisz spod prysznica, do parzenia Ci kawy i
przyjmowania za to uśmiechu, do chowania Cię pod parasolem albo w
dłoniach, do niewierzenia w cellulitis, do niewidzenia zmarszczki, do
słuchania z Tobą muzyki i spacerowania palcami po Tobie." Piotr Adamczyk